Box Office Świat: Tytani pokazują moc. Godzilla i Kong na czele
Deadline, Reddit / / 15-04-2024 14:36
Konkurencja w kinach może się zaostrza, ale na liderze zestawienia nie robi to większego wrażenia. "Godzilla i Kong: Nowe imperium" wciąż pozostaje poza zasięgiem reszty kinowej oferty.
Wpływy jednak zaczynają już wyraźnie maleć. Tym razem widowisko Warner Bros. potrzebowało do zwycięstwa zaledwie 33,7 mln dolarów. To jednak wystarczyło, by studio mogło świętować przekroczenie granicy miliarda dolarów wpływów z zagranicznych kin. Jest to pierwsza hollywoodzka wytwórnia, która w tym roku może świętować takie osiągnięcie.
"Godzilla i Kong: Nowe imperium" poza granicami USA zarobiła dotąd 278,6 mln dolarów. Globalne daje to 436,6 mln dolarów.
Z miejsca trzeciego na drugie awansowała animacja "Kung Fu Panda 4". Pomogła premiera w Korei Południowej, gdzie film był numerem jeden weekendu, a w ciągu pierwszych pięciu dni wyświetlania zarobił 6 milionów dolarów. To rekord tej serii w Korei. Weekendowe wpływy szacujemy na 22,8 mln dolarów dolarów. Łącznie na świecie film zarobił 279 milionów dolarów, a wraz z Ameryką 452,6 mln.
Najwyżej notowana nowość pochodzi z Japonii. "Meitantei Konan: Hyakuman Doru no Michishirube" (Detective Conan: The Million-Dollar Pentagram) zanotowało drugie najlepsze otwarcie w historii Japonii zgarniając 21,8 mln dolarów. Fenomenalnie jak na 27. film cyklu.
Tymczasem inna japońska animacja - "Chłopiec i czapla" - nie przestaje czarować w Chinach. W miniony weekend zarobiła tam 12,6 mln dolarów i już za chwilę osiągnie tam pułap 100 milionów dolarów. Globalnie animacja jest o krok od pobicia granicy 300 milionów dolarów.
Piąte miejsce zajmuje koncertowy film "Suga|Agust: Tour D-Day - The Movie". Zarobił on 10,1 mln dolarów. Co ciekawe, w samej Korei Południowej okazał się kompletnym niewypałem. Zajął dopiero dziewiąte miejsce z kwotą poniżej pół miliona dolarów w pięć dni.
Powoli rosną wpływy filmu "Pogromcy duchów: Imperium lodu". Tym razem weekendowe zarobki wyniosły 9,9 mln dolarów. Na pewno nie zaszkodziła mu premiera we Francji, gdzie po pięciu dniach na koncie jest 2,2 mln dolarów. Mimo to film wciąż nie ma wystarczających zarobków, by znaleźć się - choćby na chwilę - w dziesiątce najbardziej kasowych premier roku. Poza granicami USA "Pogromcy duchów: Imperium lodu" zgarnęli 63 miliony dolarów, co globalnie daje 160 milionów.
"Omen: Początek" spadł w naszym zestawieniu na siódme miejsce. Tym razem jego wpływy wyniosły 7,7 mln dolarów. Po 12 dniach w kinach ma 20,8 mln dolarów, a globalnie 35,4 mln dolarów.
Miejsce ósme przypadło widowisku "Diuna: część druga". Film wciąż ma w sobie wystarczająco dużo życia, czego dowodem jest kolejne 7,2 mln dolarów na koncie. Tym samym jest to pierwsza amerykańska produkcja, która poza granicami USA zdołała zarobić w tym roku co najmniej 400 milionów dolarów.
Naszą listę zamyka nowość z Indii "Bade Miyan Chote Miyan". Film trafił do kin na zakończenie Ramadanu. Spodziewano się, że będzie hitem. Tymczasem obraz sprzedał się w Indiach fatalnie. W sumie na świecie zarobił w weekend 5,8 mln dolarów. Łącznie daje to to tylko 7,6 mln dolarów. Oczekiwania były dużo większe.
Wpływy jednak zaczynają już wyraźnie maleć. Tym razem widowisko Warner Bros. potrzebowało do zwycięstwa zaledwie 33,7 mln dolarów. To jednak wystarczyło, by studio mogło świętować przekroczenie granicy miliarda dolarów wpływów z zagranicznych kin. Jest to pierwsza hollywoodzka wytwórnia, która w tym roku może świętować takie osiągnięcie.
"Godzilla i Kong: Nowe imperium" poza granicami USA zarobiła dotąd 278,6 mln dolarów. Globalne daje to 436,6 mln dolarów.
Zwiastun filmu "Godzilla i Kong: Nowe imperium"
Z miejsca trzeciego na drugie awansowała animacja "Kung Fu Panda 4". Pomogła premiera w Korei Południowej, gdzie film był numerem jeden weekendu, a w ciągu pierwszych pięciu dni wyświetlania zarobił 6 milionów dolarów. To rekord tej serii w Korei. Weekendowe wpływy szacujemy na 22,8 mln dolarów dolarów. Łącznie na świecie film zarobił 279 milionów dolarów, a wraz z Ameryką 452,6 mln.
Najwyżej notowana nowość pochodzi z Japonii. "Meitantei Konan: Hyakuman Doru no Michishirube" (Detective Conan: The Million-Dollar Pentagram) zanotowało drugie najlepsze otwarcie w historii Japonii zgarniając 21,8 mln dolarów. Fenomenalnie jak na 27. film cyklu.
Tymczasem inna japońska animacja - "Chłopiec i czapla" - nie przestaje czarować w Chinach. W miniony weekend zarobiła tam 12,6 mln dolarów i już za chwilę osiągnie tam pułap 100 milionów dolarów. Globalnie animacja jest o krok od pobicia granicy 300 milionów dolarów.
Piąte miejsce zajmuje koncertowy film "Suga|Agust: Tour D-Day - The Movie". Zarobił on 10,1 mln dolarów. Co ciekawe, w samej Korei Południowej okazał się kompletnym niewypałem. Zajął dopiero dziewiąte miejsce z kwotą poniżej pół miliona dolarów w pięć dni.
Powoli rosną wpływy filmu "Pogromcy duchów: Imperium lodu". Tym razem weekendowe zarobki wyniosły 9,9 mln dolarów. Na pewno nie zaszkodziła mu premiera we Francji, gdzie po pięciu dniach na koncie jest 2,2 mln dolarów. Mimo to film wciąż nie ma wystarczających zarobków, by znaleźć się - choćby na chwilę - w dziesiątce najbardziej kasowych premier roku. Poza granicami USA "Pogromcy duchów: Imperium lodu" zgarnęli 63 miliony dolarów, co globalnie daje 160 milionów.
"Omen: Początek" spadł w naszym zestawieniu na siódme miejsce. Tym razem jego wpływy wyniosły 7,7 mln dolarów. Po 12 dniach w kinach ma 20,8 mln dolarów, a globalnie 35,4 mln dolarów.
Miejsce ósme przypadło widowisku "Diuna: część druga". Film wciąż ma w sobie wystarczająco dużo życia, czego dowodem jest kolejne 7,2 mln dolarów na koncie. Tym samym jest to pierwsza amerykańska produkcja, która poza granicami USA zdołała zarobić w tym roku co najmniej 400 milionów dolarów.
Naszą listę zamyka nowość z Indii "Bade Miyan Chote Miyan". Film trafił do kin na zakończenie Ramadanu. Spodziewano się, że będzie hitem. Tymczasem obraz sprzedał się w Indiach fatalnie. W sumie na świecie zarobił w weekend 5,8 mln dolarów. Łącznie daje to to tylko 7,6 mln dolarów. Oczekiwania były dużo większe.
Najbardziej kasowe premiery 2024 roku bez Ameryki
| # | Tytuł | wpływy bez Ameryki | wpływy łączne | premiera | kraj |
| 1 | Re la gun tang | $486,7 | $486,7 | 10.02 | Chiny |
| 2 | Fei Chi Ren Sheng 2 | $477,7 | $477,7 | 10.02 | Chiny |
| 3 | Diuna: część druga | $411,8 | $683,9 | 28.02 | USA |
| 4 | Di er shi tiao | $346,5 | $346,5 | 10.02 | Chiny |
| 5 | Kung Fu Panda 4 (+1) | $279,0 | $452,6 | 31.01 | USA |
| 6 | Godzilla i Kong: Nowe imperium (+1) | $278,6 | $436,5 | 27.03 | USA |
| 7 | Xiong Chumo: Nizhuan Shikong (-2) | $278,1 | $278,1 | 10.02 | Chiny |
| 8 | Pamyo | $98,8 | $100,1 | 21.02 | Korea Pd. |
| 9 | Pszczelarz | $86,5 | $152,7 | 10.01 | USA |
| 10 | Bob Marley: One Love | $80,3 | $176,9 | 14.02 | USA |
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
