Poza tematem – tak z ciekawości zapytam, bo bardzo mnie zaintrygowało… W której szkole nauczyli cię, że przed znakiem zapytania stawia się spację, a po nim – mimo, że kończy zdanie – jeszcze dodatkowo kropkę? Gdzie ty taką irracjonalną wiedzę zdobyłeś?

Spróbuję zaspokoić Twoją ciekawość. Tak mnie uczono w szkole podstawowej. Może najlepsza nie była ale nauczyła jak nie robić błędów ortograficznych oraz że jak się do kogoś zwracam to używam wielkiej litery. Myślę iż powinieneś/aś spróbować swoich sił na jakimś forum polonistycznym. Tam z pewnością będą "przeciwnicy" godni Twojej inteligencji. Pozdrawiam.

W szkole podstawowej nauczyli cię, że po pytajniku (i zapewne również wykrzykniku) stawia się jeszcze kropkę? Masz wyjątkowo wybujałą wyobraźnię (haczącą wręcz o mitomanię), beznadziejną pamięć lub wyjątkowo niski poziom możliwości kreowania kłamstw. Wybierz sobie jedną możliwość – chociaż, po przeczytaniu twojej odpowiedzi, wg mnie wszystkie jednocześnie do ciebie pasują. Dumny możesz być co najwyżej z ostatniego, ale… po co brnąć w coś, czego się nie potrafi? :)
A propos pisania wielką literą… Kolejna rzecz, o której coś tam słyszałeś, ale nie zapamiętałeś najistotniejszego. Zaimki osobowe rozpoczynane wersalikiem, to tzw. „zwrot grzecznościowy”, który nie jest obligatoryjną zasadą pisowni. Jak sama nazwa wskazuje, stosuje się go jedynie w sytuacji, gdy zwraca się do kogoś, kogo darzy się szacunkiem (obojętnie w jakich relacjach). Gdyby istniała taka zasada pisowni, to wszystkie te wyrazy pisane byłyby wielką literą i tak też występowałyby w słowniku. Stosowanie tego w każdej sytuacji (szczególnie kiedy nie ma na to żadnego uzasadnienia) to zwykłe nadużycie i świadczy jedynie o poważnych brakach w podstawowej edukacji. :)
Na tym też kończę tę dyskusję, bo nie zamierzam deliberować na żaden temat z kimś, kto traktuje adwersarza jak idiotę, próbując tłumaczyć swoje niedouczenie takimi bredniami. Dobra rada – poczytaj czasami książki i/lub czasopisma. Może nauczysz się chociaż podstaw pisowni w swoim własnym języku… :)

Ze też chce ci się pisać tyle pierdół. Szokujące. Współczuje twojej rodzinie. Mieć takiego upierdliwca w domu to można zostać mordercą.

Wyjątkowo niewiele masz do powiedzenia nt. o którym próbowałem podyskutować. No, ale czegoż ja oczekuję od kogoś, kto stawia spację przed pytajnikiem, a po nich jeszcze kropkę, i tłumaczy się, że tak go w szkole nauczono? :D
A mordercą z przytoczonego przez ciebie powodu, może zostać co najwyżej ktoś z osobowością psychopatyczną. Skoro więc w ogóle przyszło ci to do głowy – sugerowałbym raczej martwienie się o siebie i swoich bliskich, a nie o moją rodzinę. Tym bardziej, że wszyscy jej członkowie potrafią poprawnie swoim ojczystym językiem, a ja nie muszę się wstydzić ich pisowni.

Za mnie wstydzić się tym bardziej nie musisz. Jednak kończąc pozostanę przy współczuciu dla twojej rodziny. Nie martwię się lecz współczuję. KONIEC kropka......??? ... :-D

Nawet z rozumieniem prostego zapisu masz problem. Uważasz, że pisząc, iż nie muszę się wstydzić polskości moich krewnych, jednocześnie dawałem ci do zrozumienia, że się za ciebie wstydzę? Wstydzić to ty się możesz jedynie za siebie, pisząc na takim poziomie.
I gdzieś się podziała ta rzekoma zasada, której nauczyli cię w szkole, że „zwracając się do kogoś używa się wielkiej litery”? Zapomniałeś o niej, czy może po tej dyskusji, w końcu się czegoś „nowego” nauczyłeś? Tak trzymaj! Teraz jeszcze chociaż 10 książek rocznie i może nauczysz się. że po pytajniku nie stawia się kropki. Kto wie – może po 10. latach takiej praktyki, nauczysz się nawet korzystać z przecinków… :D

Amen ...

Litości! Nawet pisząc jednowyrazowe zdanie, potrafisz zrobić błąd? No tak… Ciągle pisałem, że nie stawia się spacji przed pytajnikiem. Mea culpa! Nie wyjaśniłem, że przed wielokropkiem również, a z takimi brakami w edukacji, oczywistym jest, że reszty sam nie byłeś w stanie wykoncypować. :( Bardzo mi ciebie żal. W takim razie, teraz prosta zasada dla inteligentnych inaczej: ŻADNEGO znaku przestankowego, NIE poprzedza się spacją. Miłego dnia. :)

Nawet nie wiesz jak się cieszę że jest ktoś kto się tak o mnie troszczy. Pozdrawiam i Tobie też życzę miłego dnia. Naprawdę.

Jedenaście komentarzy na temat jednej spacji! Ciekawy wątek ;)

:-)