Nie przypominam go sobie w żadnej banalnej roli i chociaż to głównie aktor drugoplanowy to moim zdaniem jest znakomity
ale zawsze wyróżnia się nawet w trzecich planach! Bardzo dobry aktor, idealny do ról mało sympatycznych, twardych bohaterów
Widziałam z nim około 15 filmów i na prawdę w każdej roli sprawdza się doskonale. To aktor, który nie boi się wyzwań jak np rola w Cry in the wild. I to chyba ważne, żeby aktor nie był tylko facetem od pokazywania buźki, ale też powinien coś sobą reprezentować. I tak właśnie jest...
Czy wie ktokolwiek z tutaj obecnych KIM ja tak naprawdę jestem??? Kim jest ta kwieciście pisząca na temat D.M. Anna w dodatku z Niebios??? WIECIE? Bo jeśli nawet to i tak poddacie to pod wątpliwość... NIE WIECIE NIC. Otóż- sławny i lubiany (nielubiany) aktor David Morse to MÓJ bardzo precyzyjnie, starannie, dokładnie a...
więcejśmiesznie jest zbudowany, zawsze mam bekę z niego :D ale poza tym to genialny aktor
drugiego planu, zawsze bardzo charakterystyczny
Fajny chłop z niego jest i aktor tak samo, zdystansowany, poważny w sposobie gry, uniwersalny i dostosowany do roli, a do tego naprawdę SEKSOWNA SZTUKA, kiedys i teraz takze... Jedyna przyjemnością jest tylko sobie popatrzeć na filmy z nim...
Widziałam go tylko w Dr. House, aż się zdziwiłam, jak weszłam na filmweb i zobaczyłam, że nie
grał w żadnym innym filmie, który oglądałam! Bardzo charakterystyczny aktor, mogłabym przysiąc,
że oglądałam go na ekranie ze sto razy ;) Zobaczymy, jakie wrażenie zrobi na mnie w Zielonej Mili,
bo jego postać w książce...
Ten koleś mi się zawsze kojarzy z jedną sceną i specyficzną miną, gdziekolwiek bym go nie widziała, a mam na myśli scenę z termometrem. Kto ogląda "Housa" ten będzie wiedział, o co chodzi;) Pozdrowienia dla fanów serialu:)